Gala UFC 241 już za nami, a rozpiska nas nie zawiodła – walki były świetne dla oka i pełne emocji. Jak to zwykle bywa po numerowanych galach, tak i teraz nastąpiła aktualizacja rankingu, a rezultaty walk miały wpływ na wiele potencjalnych zestawień w kilku kategoriach wagowych.
Nowy-stary mistrz wagi ciężkiej i zmiany P4P
Do ostatniej gali Daniel Cormier był niepokonany w wadze ciężkiej, a w całej karierze poniósł tylko jedną porażkę z Jonem Jonesem (druga została anulowana ze względu na doping). Jako posiadacz dwóch pasów mistrzowskich oraz mistrz wagi ciężkiej znajdował się na pierwszym miejscu rankingu bez podziału na kategorie wagowe (P4P). Po nokaucie z rąk Miocica spadł na 7 miejsce P4P i 1 w wadze ciężkiej. Miocic natomiast w rankingu P4P awansowało 7 oczek na 4 miejsce i oczywiście w wadze ciężkiej jest jako mistrz na pozycji „0”.
Porażka Cormiera szansą Błachowicza
Jedyną osobą która pokonała Cormiera do czasu gali 241 był Jon Jones w wadze półciężkiej. UFC prawdopodobnie szykowało trzecią ich walkę, o czym świadczy ponowne pojawienie się Cormiera w rankingu (na 1 miejscu). Gdyby pokonał Miocica, prawdopodobnie odbyło by się wielkie starcie dwóch mistrzów i odwiecznych wrogów. Teraz jednak gdy przegrał, w wadze ciężkiej z Miociciem mają remis 1:1 i trzecia walka jest jak najbardziej uzasadniona, ponadto sam Jones nie pali się do walki z Cormierem. To otwiera szansę Błachowiczowi który znajduje się na 5 miejscu rankingu. Przed nim bowiem znajdują się kolejno: Cormier (który raczej zawalczy w wadze ciężkiej lub zakończy karierę), Santos (który dopiero walczył o pas, a po operacji kolana wróci dopiero za kilka miesięcy), Anthony Smith (również niedawno walczył o pas i wróci dopiero w 2020) oraz Dominick Reyes który ma już zaplanowaną walkę. Za Jankiem znajduje się natomiast Gustafsson który zakończył karierę, Anderson mający zaplanowaną walkę i Oezdemir, który pokonał ostatnio Latifiego i teoretycznie jedynie on może wejść w kolejkę przed Błachowicza, jednak byłoby to sprzeczne z logiką (walczył już o pas, jest w tyle rankingu i przed ostatnim zwycięstwem zaliczył 3 porażki). Na korzyść Janka działa dodatkowo fakt że pokonał znanego wszystkim Rockholda oraz przed porażką z Santosem miał serię 4 zwycięstw. Szanse na walkę Polaka o pas są duże i właściwie tylko jakiś superfight może pokrzyżować plany.
Nowy pretendent w wadze średniej
Walką numer jeden kategorii średniej jest unifikacja pasa właściwego i tymczasowego w walce Whittaker vs Adesanya, a odbędzie się to na gali UFC 243. Ostatnia gala wskazała jednak kolejnego pretendenta z którym zmierzy się nowy mistrz, a będzie to Paulo Costa, który po pokonaniu Yoela Romero (który walczył już o pas 3 razy) awansował o 5 pozycji na 2 miejsce rankingu. Romero natomiast spadł o jedno oczko na trzecią pozycję.
Waga półśrednia – wejście Nate’a Diaza
Po pokonaniu Anthonego Pettisa, Nate Diaz wszedł do rankingu na 7 miejsce. Jego rywal spadł o 5 pozycji na 12 miejsce. Powrót Diaza opisywaliśmy tutaj: http://www.bjjfanatics.pl/stocktonczyka-rdza-nie-tyka-podsumowanie-dlugo-wyczekiwanego-powrotu-natea-diaza/